Kawa a nasz organizm

Ludzie na całym świecie spożywają ogromne ilości kawy, jednak niewielu z nas zdaje sobie sprawę, w jakim stopniu nasz poranny napar wpływa na nasze ciało – i to już od pierwszego łyka. Ostatnie badania ujawniły, że wieczorna kawka spowalnia nasz wewnętrzny zegar biologiczny i powstrzymuje nas od zaśnięcia, jednak napój ten ma na nas o wiele większy wpływ.

Kawa jest chemicznym kolosem, szybko wchłaniana i rozprowadzana w całym ciele, wpływa na wszystko od siły umysłu i wzroku do trawienia i funkcji jelit. Jednak zwyczajna filiżanka do kawy kryje w sobie więcej właściwości, napój ten wpływa bowiem na cały nasz system. Kofeina i inne obecne w niej związki wchłaniane są w przeciągu dwudziestu minut po spożyciu kawy, jednak ich działanie utrzymuje się nawet do dwunastu godzin.

Puls i ciśnienie krwi

Krótko po wypiciu kawy ciśnienie krwi wzrasta – efekt jest bardziej wyraźny, jeśli nie pijemy kawy regularnie. Jeśli wypijemy nie więcej niż jedną filiżankę, tętno zwalnia z powodu wzrostu ciśnienia krwi. Jednak więcej niż kilka filiżanek kawy może powodować przyspieszenie akcji serca. Dla zdrowych ludzi nie stanowi to większego problemu, ale niektórzy eksperci przestrzegają przed nadmiernym spożyciem kawy tych, którzy skarżą się na takie dolegliwości jak choroby serca, wysokie ciśnienie krwi lub nieprawidłowe tętno. W takich przypadkach filiżankę do kawy najlepiej jest napełnić tylko raz i nie sięgać po dolewki.

Układ pokarmowy

Zamawianie espresso po posiłku ma w sobie pewien fizjologiczny sens – kofeina podnosi poziom kwasu w żołądku, co ułatwia trawienie. Ale eksperci zalecają unikanie picia kawy na pusty żołądek, ponieważ soki żołądkowe mogą podrażniać wnętrze jelit, powodując ból, wzdęcia i zgagę.

Związki w kawie pobudzają jelita do pracy i mogą powodować odpychanie odpadów szybciej niż normalnie. Ponieważ to samo dzieje się z kawą bezkofeinową, naukowcy uważają, że odpowiedzialny jest za to związek inny niż kofeina.

Oczy

W ciągu dwudziestu minut od wypicia kawy kofeina powoduje uwolnienie adrenaliny, aktywując tak zwany tryb walki lub ucieczki. W rezultacie źrenice rozszerzają się nieznacznie i możemy rzeczywiście mieć nieco ostrzejszą wizję.

Energia

Filiżanka do kawy jest przedmiotem symbolicznym dla trudnego poranka. To właśnie jej zawartość ma nas pobudzić do działania w kolejnym dniu.

Jak się jednak okazuje, zupełnie wcześnie rano poziom kortyzolu w organizmie jest wysoki i z reguły utrzymuje człowieka w formie przez jakiś czas. Najlepszy czas na wypicie filiżanki kawy to około godziny po przebudzeniu. Po około trzech godzinach działanie kofeiny zaczyna zanikać i może wystąpić „kryzys kawowy”. Dzieje się tak, ponieważ kofeina w kawie w rzeczywistości nie sprawia, że jesteśmy bardziej energiczni, ale po prostu sprawia, że nie czujemy, że jesteśmy zmęczeni.