Dlaczego na rurach preizolowanych nie powinno się oszczędzać?

0
713

Rzadko kiedy chcemy oszczędzać na czymś, co widać na pierwszy rzut oka. Wolimy mieć ładną fototapetę na ścianie czy modną posadzkę niż wysokiej jakości rury.

Wbrew pozorom rury preizolowane nie są jednak czymś, na czym powinniśmy ciąć koszty, ponieważ może się to na nas w przyszłości zemścić. Nie tylko w sensie stricte finansowym (chociaż w nim oczywiście też), ale też w zakresie naszych nerwów i frustracji. W takim razie, dlaczego na rurach preizolowanych nie powinno się oszczędzać?

Wysoka jakość rur gwarantuje żywotność całej instalacji

Dobre rury preizolowane będą po prostu bardziej żywotne i wytrzymałe, dzięki czemu nie będzie trzeba wkładać dodatkowych pieniędzy w ewentualne poprawki, przeróbki czy naprawy. Charakteryzują się one również mniejszymi stratami ciepła, co oznacza wydajniejsze działanie całej instalacji. Nie bez znaczenia jest również fakt, że wysokiej klasy rury powinny być również elastyczne, aby można było montować je nawet w miejscach, w które trudno się dostać.

Pojawia się jednak w takim przypadku jedno ważne pytanie: gdzie takie rury kupić? Ofert jest wiele, ale nie wszystkie z nich są korzystne, nawet, jeśli na pierwszy rzut oka się takie wydają. Dlatego też powinniśmy robić tego typu zakupy tylko u rzetelnych, sprawdzonych producentów z wieloletnim doświadczeniem, na przykład tutaj: https://synco.pl/oferta/rurociagi-preizolowane-pex/. Unikamy w ten sposób ryzyka trafienia na kiepskiej jakości podróbki.

Na czym oszczędzać, jeśli nie na rurach?

Jest zrozumiałe, że podczas budowy domu szukamy oszczędności. Jest to bardzo kosztowne przedsięwzięcie, często finansowane kredytem, co oznacza, że każdy tysiąc złotych oszczędności to w rzeczywistości jeszcze więcej (ponieważ unikniemy naliczania od niego odsetek).

Wiemy już, że sieci preizolowane nie są czymś, na czym powinniśmy ciąć koszty, ale nie znaczy to, że nie można robić tego w innych miejscach.

Oszczędzić można na przykład na projekcie domu – i to na dwa sposoby. Po pierwsze, wybierając projekt gotowy, którego nie będzie trzeba tworzyć od zera czy zanadto przerabiać. Oznacza to mniejszą oryginalność i fakt, że ktoś w okolicy może mieć dokładnie taki sam dom, ale duże oszczędności, więc jest to dobry pomysł.

Po drugie, unikając projektów zawierających zbyt dużą ilość pokojów, różnego rodzaju wnęki, wieżyczki czy inne niepotrzebne konstrukcje. Będą one być może bardzo ładne, ale zbędne i co najważniejsze bardzo kosztowna. Na czym poza projektem można potencjalnie całkiem sporo oszczędzić bez niemal żadnych negatywnych konsekwencjach?

Na przykład na meblach. Tanie meble (a nawet nie tyle meble tanie, co meble, które nie są bardzo drogie) mogą być ładne i wytrzymałe, po prostu niekiedy trzeba się ich nieco naszukać i mieć w tej kwestii cierpliwość. Szukanie końcówek kolekcji, elementów z wystawy w dobrym stanie czy szperanie w sklepach z antykami (w niektórych sklepach z antykami ceny są niezwykle wygórowane, ale w innych da się kupić piękne meble za niewielkie pieniądze) może okazać się bardzo opłacalne.

Dlaczego na rurach preizolowanych nie powinno się oszczędzać – podsumowanie

Nawet w najładniejszym domu nie będzie nam chciało się mieszkać, jeśli nie będzie tam sprawnej instalacji wodociągowej. Również instalacja centralnego ogrzewania staje się standardem.

Dlatego też warto szukać podczas budowy domu oszczędności, ale nie konkretnie na dobrej jakości rurach. Wysokiej jakości produkty mogą przy samym zakupie kosztować więcej, ale ich ostateczny koszt będzie mniejszy, jako że tańsze rury mogą wymagać w niedługim czasie przeprowadzania kosztownych napraw całej instalacji.

[Głosów:0    Średnia:0/5]